"Tradycje pszczyńskich myśliwych"

Woman

...z prasy lokalnej:
"Jakie są tradycje łowieckie ziemi pszczyńskiej opowie Jerzy Szołtysek, myśliwy, kolekcjoner trofeów myśliwskich i jednocześnie pasjonat historii Puszczy Pszczyńskiej. Spotkanie odbędzie się 25 października w ramach Popołudnia Czwartkowego w tyskim muzeum. Początek spotkania godz. 17.00. Wstęp wolny.
Muzeum Miejskie, ul. Katowicka 9"

larix · Dołączył: 20 Mar 2011 Posty: 80 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Warto iść i posłuchać co ma do powiedzenia Jerzy Szołtys.A,że ma, to wiem,świetny narrator z dużą wiedzą łowiecką , znajomością historii łowiectwa i tradycji na ziemiach
pszczyńskich.Polecam jego artykuły w kwartalniku"Gwarectwo Myśliwskie".Między innymi<Polowanie cesarskie w lasach pszczyńskich<Krzyż na rozstaju dróg<Rzeżba św.Huberta w Promnicach-wczoraj i dziś<Płone bagno<Organizacja hodowli jeleni w lasach księcia pszczyńskiego i wiele innych.Kolega Tutejszy pewnie zna ten kwartalnik a może nawet samego Jerzego Szołtysa.Udostępnił swoje zdjęcia do oprawy graficznej jednego z artykułów Pana Jerzego.

tutejszy

kol.Larix ja tam z nikim nie będę się kłócił ale zanim coś się napisze trzeba sprawdzić ileś razy .. bo głupoty idą w świat
przykład .. krzyż na rozstaju dróg ...co pisało to pisało w Gwarectwie Myśliwych ale ten krzyż stał już w 1837r Smile

..a że jest blisko Ciebie to myślę ze o tym wiedziałeś a jak nie to już wiesz
zaś Benzel był w tym czasie w galotach u dziadka ... (1889-1975)
tak samo krzyż Brynicki był już w 1827 i kto o tym wie??
tak że pomalutku..pomalutku bo ja nie opieram się tylko na jednym autorze ale szukam wszędzie i trzeba to umieć powiązać
zaś według opowiadań TUTEJSZYCH ludzi co wiem to Seidel poruszał się zaprzęgiem konnym bo był tak spasiony ..
to samo dotyczy gajowego Masnego którego Benzel opisał że był zastrzelony przez pseudo powstańców .. a to też były pierdoły .. bo zginął w 1934 no chyba że według Benzela tak długo tutaj były powstania ale o tym nie wiedziałem .. człowiek wszak uczy się całe życie Smile

tak że dla mnie ten autor jest bo jest ale nie można na niego się powoływać bo jest niewiarygodny .
Pana Szołtysa znam bo też się tym tematem interesuję i dałem te zdjęcia czy widokówki ale brakowało mi w nich jednego ...opisu że to nasze jelenie..no ale trudno.
dla wyjaśnienia mogę dodać że część drogi o którą chodzi była wysypana łupkiem z huty paprockiej a była to jedyna droga na Pszczynę (z Cielmic )i dalej zaś krzyżowała się z drogą tzw. Bieruńską ( na prawo ) właśnie w miejscu gdzie stoi ten krzyż .. a żeby nie było to że tam stał jest UDOKUMENTOWANE Smile

ZAŚ ŻEBY MI NIE UCIEKŁO .. w jednym z numerów tegoż czasopisma pisało o św.Eustachym .. mało kto wie że u nas w naszych lasach pod naszym nosem też był obraz tegoż świętego niestety nie dotrwał do naszych czasów ..ale jakoś nikt nie chce pomóc w poszukiwaniu zdjęcia jak wyglądał

Woman

Każdy jest omylny i niestety tak już jest, że jak znamy jakiś fakt z jednego źródła to traktujemy go jako pewnik, a nie szukamy wszędzie, czy to czasem nie błędna informacja... Choć zgadzam się, że nie powinny się zdarzać tak wielkie przekłamania.
Co do Eustachego... Kolego Tutejszy - to nie ten "ostatni", pytałam. Zastanawiam się czy to aluzja do mnie? Trochę nie rozumiem "zarzutu" że nikt nie chce szukać jak pewnie mało kto na forum wie, że był, gdzie był i że jest poszukiwany...

tutejszy

kol.Woman w moim tekście nie doszukuj się żadnych aluzji .. ja po prostu wiem że sami nie damy rady go poszukać..zresztą sama widzisz jak to jest ..pytasz ..pytasz i nic a krąg ludzi coraz mniejszy Sad

co do mojej informacji to jestem w stanie to udowodnić ( jest to w MP w Pszczynie ) a czy ktoś może to udowodnić co pisał Benzel ???

larix · Dołączył: 20 Mar 2011 Posty: 80 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Kol.Tutejszy.Na tym forum już Ci napisano abyś czytał co piszą inni.Napisałem ,że warto iść i posłuchać co ma do powiedzenia Pan Jerzy.A TY z grubej rury, że ja
się na Niego powołuje.Jeśli się z nim nie zgadzasz, to idż na to to spotkanie
i wykrzycz mu to w twarz a nie mnie.A jeszcze lepiej--zaproś go na to forum i przedstwiajcie obaj fakty tyczące tych zdarzeń, takie poróawnania będą dla nas wspaniałą lekcją historii.A z drugiej strony,,,,,taki interlokutor dla tego forum bylby
skarbem.

Woman

To ogłośmy poszukiwania? Na forum tutaj, na forum tyskim, pszczyńskim czy Bojszowskim? Moze w prasie lokalnej?? Też wątpię czy uda się to znaleźć, biorąc pod uwagę fakt, że ludzie po 60tce mówią jak bardzo ten obraz był niewyraźny...

tutejszy

kol Larix ...a tam z grubej rury ..ja myślałem że to normalnie powiedziałem a skoro uważasz że |Cię uraziłem to przepraszam .. ja napisałem że nie mam zamiaru z nikim się kłócić czy coś komuś wypominać itd,,itd.. niech sobie każdy żyje w błogiej świadomości że ma rację ..

poza tym jest jeszcze inny aspekt tego co robię ja a co robią inni .. (którzy opisują tutejszą historię i nie tylko ) .. i pomału dochodzę do wniosku że chyba robię błąd mówiąc co wiem itd Sad

i to jest smutne że coś siadło ludziom na oczy ... i głupieją na tym punkcie ..
czas pokaże kto ma rację

Woman

Sorry ale ostatnie Twoje zdania są bez sensu!
Nikt Cię nie zmusza do mówienia czegokolwiek? Raz piszesz, że to forum nie dla siebie założyłeś a teraz żałujesz że jest? Że się tu wypowiadasz?
Nie rozumiem...

tutejszy

1 Nigdzie nie jest napisane że żałuję że założyłem to forum
2 Fakt że nikt nie zmusza mnie do mówienia bo niby jak ma to zrobić
3 Jak by to wyglądało gdyby nikt nic tuta nie napisał o wspaniałej historii naszych lasów
4 Zwróć uwagę na jedno : jak ktoś coś gdzieś tam napisze to od razu wszyscy mielą to samo w koło ..dodają parę rzeczy i temat się kręci ...
5 Czy ktoś podejmuje się prób wyjaśnienia jak to było a nie jak to ktoś napisał ...
6 Masz przykład z Hubertusem ... a ja Ci daję głowę że jak zostanie odnaleziony.. może z powrotem powstanie ten obraz (..kapliczka) to zobaczysz ilu coś tam będzie na ten temat kombinować a teraz cisza bo po co sobie głowę zaprzątać .. a niech tam głupole szukają ..
na gotowe łatwiej wejść ..
i daję drugi raz głowę że zdjęcie tego obrazu jest u kogoś tylko nie jeden to trzyma bo nie wie co ma a drugi nawet jak wie to nie powie .. bo tacy są ludzie Sad

Woman

Skoro piszesz, że robisz błąd mówiąc co wiesz to sorry ale przeczysz sam sobie.
A co do obrazu to czy ktoś wie że jest poszukiwany??

Uppersilesianer

Byłem wczoraj na spotkaniu z Jerzym Szołtysem w Muzeum Miejskim w Tychach.
Z przykrością muszę stwierdzić że zainteresowanych tematem było niewielu, a szkoda !!!
Takie spotkania to możliwość pogłębienia wiedzy, wymiany informacji czy wreszcie polemiki.
Pan Jerzy posiada sporą wiedzę w temacie i pewnie można by było to spotkanie jeszcze bardziej wzbogacić, ale zabrakło Was, jako znawców tematu.
Pan Jerzy, na wstępie wyjaśnił struktury organizacyjne gospodarki leśnej i łowieckiej a potem przeszedł do tematów historii i tradycji łowieckich, zaprezentował trofea, wyjaśnił potrzebę istnienia kół łowieckich oraz pięknie odegrał sygnały myśliwskie na Rogu Pszczyńskim (plessówce).
Jak wyżej wspomniał kolega Tutejszy - faktycznie Pan Jerzy zafascynowany jest postacią W. Benzla ale nie tylko....
Żeby można było to zmienić potrzebna jest i ta strona i może czas pomyśleć o zebraniu Waszych wiadomości w całość oraz ich opublikowaniu, bo w polskiej literaturze nie ma odpowiednika do wydań Benzla... prawdę mówiąc jest to obraz jednostronny osoby, która bardzo wiele utraciła.