Forum www.jeleniepszczynskie.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

2014

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.jeleniepszczynskie.fora.pl Strona Główna -> LUŹNA DYSKUSJA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tutejszy




Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kobiór

PostWysłany: Pią 21:30, 28 Mar 2014    Temat postu: 2014

witam
Jak ja nic nie napisze to jakoś nikt się nie odezwie ..
trochę to smutne ale ...
co się dzieje w lesie ciekawego ..to ze drzew ubywa to każdy widzi ale na Osowcu powstała zagroda dla jeleni .. ładnie zrobiona ..pod napięciem w najbliższym czasie dodam zdjęcia .. w środku już są jelenie. z pewnością będą sprowadzone jakieś nowe byki bo na co by to było .. posłuży do krzyżowania tych naszych resztek łań z nowymi ..i tym sposobem pomału bo pomału ale zniknie jeleń pszczyński .. ja nie neguję czegoś takiego bo świeża krew na pewno wzmocni populację jelenia ale nie może stanowić jego trzonu.. nasz jeleń był sławny na całą Europę co zostało każdy kto chodzi do lasu widzi ..jeżeli zaś ktoś powie że to dzięki krzyżówce z wapiti to się grubo a grubo myli .. to był efekt przemyślanej i konsekwentnej gospodarki nic poza tym.
kto ma poroża naszych jeleni ten wie że były prawie czarne ..pięknie uperlone .. pięknie wypolerowane i białe groty .. zresztą nie jeden pisał że tak urodziwych wieńców czy poroży nigdzie nie ma ..
co Wy o tym sądzicie ..będzie coś z tego
pozdrawiam
Tutejszy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tutejszy




Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kobiór

PostWysłany: Pią 22:13, 31 Paź 2014    Temat postu:

W jednym z kwartalników myśliwskich został poruszony temat wprowadzenia w nasze lasy obcych jeleni z Węgier. Te które znajdują się m.in. na Osowcu. W wytłumaczeniu tego przedsięwzięcia podano że zauważono tendencję spadkową pozyskiwanych poroży . Powodów podano kilka miedzy innymi.. rozwój dróg , penetrację przez ludzi, jest podane że populacja wynosiła w 2014r 716szt. nie omieszkano zaznaczyć że teren składa się z wilgotnych borów i lasów z ubogim runem. Jak Wy odnosicie się do tego ..uważacie że to jest w porządku.

Ja odniosę się w następujący sposób. To że jest tendencja spadkowa było sygnalizowane już lata wstecz nie teraz lecz już pod koniec XXw. mówiłem że jeleni nie ma.. są wybijane ..a do tego nęciska przyczyniają się do totalnego spustoszenia ponieważ za łaniami przychodzą byki stadne o odpowiedniej sile i kondycji . Jeżeli takie byki są pozyskiwane to czym to skutkuje ano tym że mamy co mamy . Oczywiście że zwierzyna jest bardziej nerwowa i zabiegana skoro nawet spokojnie nie potrafi pojeść .. ale ten powód nie leży w tym że jest penetracja przez ludzi bo ona zawsze była ..znowu próbuje się zwalić winę na zwykłych prostych grzybiarzy czy takich obserwatorów jak ja bo ,,straszymy zwierzynę ‘’ ale jak ją straszymy już tego nikt nie potrafi powiedzieć .. proponuję wszystkim co tak piszą by pochodzili troszeczkę po lesie i może wtedy zaobserwują jak potraktuje ich byk czy będzie uciekał czy może przeczeka aż przejdą . No ale trzeba po tym lesie chodzić i patrzeć . Poza tym chyba już zapomniano że jeszcze w latach 80 XX w. rykowiska odbywały się wśród zbieraczy runa to myśmy się bali żeby nie zarobić od byka a dziś ..Zgodzę się co do dróg że ograniczyły ruch zwierząt a najgorsze w tym są obecne barierki (nie tak dawno ustawione ) które są swoistego rodzaju płotem ale tutaj też należy zadać pytanie czy zostało skierowane pismo o budowę przejść dla zwierzyny ktoś to zasygnalizował . Faktem jest że praktycznie została zatrzymana migracja północ południe . Ale idziemy dalej co mnie najbardziej rozbawiło i zarazem zdenerwowało prace nad tym projektem są prowadzone pod opieką SGGW z Warszawy.. ludzie kochani to u nas były za H.H .XI najlepsze łowiska w Europie ..byki z tond były wysyłane a wieńce zdobywały nagrody na wystawach w Berlinie powiedzmy wprost rzuciły całe Prusy na kolana , wszystko jest w archiwum w Pszczynie nic tylko czytać i wdrażać w rzycie ..jak nigdzie jest to wszystko opisane jak dochodzono do tych efektów a tutaj sprowadza się ludzi którzy mają mieć nad tym opiekę.. to jest policzek do tych terenów. A może i samych ,, leśnych ‘’ którzy albo nie znają naszej historii albo może jej nie chcą znać. Dlatego że mnie to troszeczkę pod…o ja jako zwykły obserwator ,miłośnik tych naszych jeleni postaram się powiedzieć np. że w roku 1906 też u nas było 700 jeleni no to teraz porównajmy co było wtedy a co jest dziś .. paśniki jak wyglądały ? a jak wyglądają ? często dziś nie pozostał już po nich nawet ślad. Czy ja jako grzybiarz czy obserwator jestem temu winny?? Ale żeby nie odbiegać od porównań podam za chwile bardzo intersujące liczby a mianowicie w tymże 1906 r było dokładnie podane że np. gdyby odnieść dzisiejszy teren leśnictw. Studzienice, Międzyrzecze Cielmice i połowę Promnic ( określiłem ten teren tak dlatego ponieważ jest droga która stanowi granicę o której było pisane powyżej ) to było tam 300 jeleni .. skoro dziś są podobne ich ilości czy występuje na tym terenie 300szt.? w którym miejscu ?? idźmy dalej są dokładnie podane jakie były byki i mamy tak 1 który był 20-stakiem 4szt 18-staki 60 szt 14 staków 60szt 12staków .. reszty nie wypisuje bo wiadomo o co chodzi .. jak te liczby mają się do stanu obecnego ?? jak to się ma do tego że teraz znaleźć zrzut 12-staka to święto a co z resztą ?? Idźmy zatem dalej w porównaniach skoro wtedy było tyle samo sztuk co jest dziś to H.H.XI musiał być idiotą bo: utrzymywał w idealnym stanie łąki.. wszystko siano z nich (a były dwa sianokosy ) szło do paśników , sadził dzikie drzewa owocowe ..były ich całe sady.. obsadzał drogi kasztanami i dębami w wiadomym celu .. Dziś podobno ilości zwierzyny te same ale łąk nie ma, paśniki też są jakie są a zwierzyna jednak coś je .. pewnie żyje powietrzem.. bo dla mnie jest to niezrozumiałe może ktoś to potrafi logicznie wytłumaczyć . Za niedługo będzie inwentaryzacja ja już powyżej przedstawiłem jak ona wyglądała kiedyś a jak wygląda dziś ?? czy ktoś jest w stanie podać ile jest np.12 staków ..jak jest ona przeprowadzana !! bierze się miot w którym wiadomo że jest zwierzyna ( bo wiadomo gdzie się utrzymuje) liczy mnoży razy ilość miotów i wychodzi że tam gdzie jelenia już najstarsze drzewa nie widziały on dalej jest ..czy tak się liczy ?? jak wyglądały by rykowiska przy takiej ilości i czy były by potrzebne nęciska ?? No ale żeby nie było to idźmy dalej jak jest sadzony las ..proszę każdego kto jedzie czy idzie by zwrócił na to uwagę co widzi bo ja widzę zniszczoną próchnicę która była przez same drzewa przygotowywana na ,,swoje młode ‘’przez dziesiątki lat, która została zryta i zniszczona .. wszystko co rosło obok tak samo jest zaorane i zniszczone zostaje goła ziemia przygotowana na młode ,,deski’’ tak deski bo to już nie las tam nie ma pięter runa podszytu nic .. zostaje posadzona sama sosna potem ogrodzona i teraz pytanie jak tak ten las zostaje cały przekopywany co w nim zostaje ?? gdzie borówki.. maliny.. poziomki ..i wiele wiele innych roślin .. to co ten biedny jeleń ma w tym lesie jeść.. ściel czy paproć bo nic innego mu nie zostaje .. i z czego ma nałożyć piękne poroże i nabrać wagi .. kto pamięta że zbierano się tutaj wiadrami borówki .. a dziś gdzie są te połacie borowin kwaśne deszcze je wykończyły? bo kto inny .. żeby zrozumieć całość złożonego procesu należy patrzeć na całość a że nasz las jest lasem gospodarczym to nie dziwmy się że jest jak jest .. to fabryka desek i nic więcej ..czy w jakiejkolwiek fabryce nastawionej na daną produkcję jest miejsce na inny produkt ..nie ma! a jak go brakuje zostaje zakupiony ale na pewno nie będzie produkowany , mało tego zamawia się go w ilości takiej jaka jest potrzebna w danej chwili by nie przeszkadzał . To samo jest ze zwierzyną w naszym lesie pomału zaczyna przeszkadzać a te działania z sprowadzaniem nic nie dają ponieważ to wygląda tak że ktoś kupuje ,,konie’’ ale nie ma gdzie ich trzymać czy paść .. moim skromnym zdaniem należało by najpierw zrobić od nowa całą infrastrukturę ..(łąki, paśniki ,sady itd- ale to nie jest tak medialne jak sprowadzenie jeleni )dać szansę temu co jest niech pokaże co potrafi dopiero potem myśleć o sprowadzeniu nowych a tak te nowe co?.. będą specjalnie dokarmiane w zagrodzie i będą wszyscy się chwalić co też to nie wyrosło ale proszę je wypuścić na zewnątrz do tych samych warunków co ma reszta zobaczymy czy przeżyją i co pokażą .
Jak Wy na to patrzycie ..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daarioo




Dołączył: 09 Sty 2013
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bojszowy Nowe

PostWysłany: Śro 14:11, 06 Maj 2015    Temat postu:

Ech.... marzy mi się powrót dawnej świetności tych lasów, którą niestety znam tylko z opowieści dziadków. Dosyć dużo chodzę po tych lasach interesuję się także historią , starymi mapami i odnajdywaniem pozostałości po dawnej działalności ludzi na terenie tych lasów. Ileż tutaj kiedyś było zbiorników wodnych - mała retencja w mistrzowskim wykonaniu. Fajnie by było doprowadzić do renaturyzacji Korzyńca - tylko jak to zrobić gdzie uderzyć ? Korzyniec to aktualnie praktycznie na calej długości bezrybny rów, do Kobióra jako tako a potem ? - prosta strzała aż do Pszczynki a ludzie narzekają że wody mało, no mało bo jak ma się ona zatrzymać jak meandrów nima a stawy i przytamki w lasach rozkopane to co nasi pradziadowie zrobili i o co dbali jest zaprzepaszczone Dulniok powolutku zarasta i jeszcze trochę i będzie można o nim zapomnieć - zostaną po nim groble. Ostatnio dzięki geoportalowi i funkcjom cieniowania terenu sporo można o ukształtowaniu terenu się dowiedzieć Smile mam pytanko do ludzi którzy wiedzą więcej o historii - na żadnej mapie nie znalazłem aby w tym miejscu był staw a wygląda na to że był miejsce znajduje się ok 250 m na południowy wschód od obecnej fiatowskiej przepompowni wody za amboną myśliwską od terenu odcina się tam wyraźna grobla doskonale widoczna niestety nie mogę zamieścić linku do mapy Sad (blokuje mnie forumowy antyspam) może ktoś z Was wie coś o historii tego terenu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez daarioo dnia Śro 14:13, 06 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.jeleniepszczynskie.fora.pl Strona Główna -> LUŹNA DYSKUSJA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin